Zygmunt Migurski – powstaniec styczniowy, zesłaniec na Syberię, urzędnik kolejowy

Zygmunt Migurski urodził się 20 kwietnia 1843 r. w Warszawie. Był najmłodszym z dziewięciorga dzieci Michała Migurskiego i Marianny z Żarskich. Ojciec był plenipotentem firmy metalurgicznej „Bracia Ewans”. Matka zmarła 10 lipca 1843 r. Ojciec ożenił się powtórnie w 1846 r. z Pauliną z Mrozińskich, która zmarła w 1851 r. Ojciec zmarł rok później.


Akt urodzenia Zygmunta Migurskiego

W 1852 r. Zygmunt poszedł do Szkoły Powiatowej Drugiej. W 1855 r. otrzymał list pochwalny na zakończenie klasy III1 a na ukończenie szkoły w 1856 r. nagrodę ogólną i za język rosyjski2 Kolejna wzmianka gazetowa informuje, że Zygmunt otrzymał stypendium „Redakcji Biblioteki Warszawskiej” dla uczniów na rok szkolny 1862/633 Za wyborem jego osoby mogło przemawiać to, że w 1862 r. redakcja ta opublikowała „Powiastki dołączone do wykładu nauki czytania, pisania i rachunków”, a wśród nich opowieść Zygmunta Migurskiego pt. „Chata Maciejowa albo Bóg zasmuci, Bóg pocieszy”

 

Fragment opowiastki Zygmunta Migurskiego

Odtworzenie kariery szkolnej Zygmunta przez siedem lat szkolnych po ukończeniu szkoły powiatowej nastręcza niejaką trudność w świetle informacji pani Elżbiety Kamińskiej4, że Zygmunt Migurski w 1861 r. ukończył Warszawskie Gimnazjum Realne, kursy przygotowawcze na wydział lekarski i wstąpił do Szkoły Głównej. W połączeniu z informacjami o systemie szkolnym w owym czasie można przyjąć roboczo, że cztery kolejne lata [1856/57 – 1859/60] Zygmunt spędził w Gimnazjum Realnym, a następnie wstąpił do Akademii Medyko-Chirurgicznej, w której studia lekarskie dzieliły się na dwuletni kurs przygotowawczy [1860/61 – 1861/62] i trzyletni kurs nauk właściwych lekarskich [od 1862/63]. Akademia została wcielona do Szkoły Głównej jako wydział lekarski od października 1862 i byłby to pierwszy rok Zygmunta w Szkole Głównej.

Kolegą szkolnym Zygmunta w Gimnazjum Realnym był Aleksander Kraushar (1843-1931), który opublikował wspomnienia pod pseudonimem Alkar. Do Zygmunta można odnieść słowa Alkara: „gimnazyum realne warszawskie stało środowiskiem budzenia w sercach jego wychowańców patryotyzmu, i, że w dziejach następnych ruchu narodowego, który się rozpoczął w roku 1860 i doprowadził do wypadków roku 1863, wychowańcy owego zasłużonego zakładu naukowego, dzięki doborowi składu nauczycielskiego i zaliczenia do niego żywiołów młodych, patryotycznie uświadomionych, nie podrzędną w tych przypadkach historycznych odegrali rolę..”5

Profesor Eugeniusz Niebelski podaje6, że „Zygmunt Migurski (student medycyny) w 1863 r. walczył w oddziale powstańczym Władysława Kononowicza”. W „Spisie zesłanych na Syberię na osiedlenie i na katorgę”7 odnotowano, że Zygmunt Migurski, student Warszawskiej Szkoły Głównej został pozbawiony praw za przyłączenie się do buntowników i zesłany 18 października 1863 r. [według kalendarza juliańskiego] na osiedlenie na Syberii.

Zachowało się kilkanaście listów Zygmunta pisanych z zesłania do guberni jenisejskiej do siostry ojca Rafaliny Migurskiej zamieszkałej w Warszawie8. Warto odnotować na ich podstawie, że w czasie zesłania Zygmunt podejmował się prac, które miały mu zapewnić powrót do ulubionej medycyny. Najpierw, za pozwoleniem ordynatora szpitala i lekarza miejskiego w Krasnojarsku, zajął się bezpłatnie apteką i chorymi, następnie został zatrudniony jako uczeń i pomocnik lekarza miejskiego, który uczestniczy w obchodach, notuje zalecenia lekarza, potem robi lekarstwa i „przewiązuje chirurgicznych”, robi także sekcje sądowe. Przy okazji studiuje użyczone przez lekarza książki medyczne w języku francuskim. Po wyjeździe tego lekarza i jego protektora do Petersburga zwalnia się ze szpitala i przyjmuje posadę felczera w prywatnej kopalni złota poza Krasnojarskiem. Marzy mu się uzyskanie zgody władz carskich na studiowanie medycyny na uniwersytecie w Kazaniu. W listach chwali się szczególną biegłością w usuwaniu zębów, oraz praktyką w innych zabiegach chirurgicznych, w tym w amputacjach.
Ostatni list datowany jest na 18 marca 1869 r. W liście tym Zygmunt wyraża nadzieję, że zostanie objęty amnestią ogłoszoną w 1868 r. i uzyska prawo powrotu do kraju.

Profesor Eugeniusz Niebelski podaje w krótkim biogramie, że Zygmunt Migurski powrócił do kraju po marcu 1871; w 1874 r. był subiektem w Warszawie. Czy w tym charakterze poznał swoją przyszłą żonę? Anna z Harlandów Migurska, informującą9 o założeniu własnego Magazynu Mód i Nowości Damskich w Warszawie pod firmą: ANNETTE HARLAND, podała, że przez jedenaście lat pracowała w „jednym z pierwszorzędnych tutejszych Magazynów Mód”.

Ślub odbył się 8 września 1877 r. w Warszawie, w parafii św. Antoniego. Anna była córką Henryka Harlanda, Francuza z Paryża, guwernera w Instytucie Szlacheckim – szkole dla chłopców w Warszawie.

Zygmunt był wówczas urzędnikiem Kolei Warszawskiej Nadwiślańskiej. Jego zatrudnienie zdaje się być przykładem polityki prowadzonej przez budowniczego Kolei Nadwiślańskiej Leopolda Kronenberga, który „powracających z Sybiru zesłańców, po kolejowych umieszczał urzędach. Nie bez powodu też tę kolej [Terespolską] nazywano podówczas „sybirską koleją” . Zresztą to samo i po innych swych później czynił kolejach, bankach i wszelakich stwarzanych przez siebie instytucjach. ”10

Kolejne informacje o życiu Zygmunta zachowały się w aktach chrztów jego dzieci:
1878, Maria – urzędnik Kolei Nadwiślańskiej, zamieszkały w Warszawie
1881, Jan – naczelnik stacji Nałęczów Kolei Nadwiślańskiej
1883, Anna – naczelnik stacji Nałęczów
1884, Mieczysław – naczelnik stacji Nałęczów
1889, Jadwiga – urzędnik Kolei Nadwiślańskiej, zamieszkały na stacji Nałęczów.

Kiedy w 1892 r. zmarła jego córka Jadwiga, Zygmunt był naczelnikiem stacji Kolei Nadwiślańskiej w miejscowości Krzywda.

Maria, najstarsza córka Zygmunta wspominała po latach11, że „na parę lat przed śmiercią został przeniesiony na stację Krzywda, gdzie nie było … ruchu”. Nie jest to informacja ścisła, bo ruch był, choć nieduży. Według rozkładów jazdy Kolei Nadwiślańskiej od uruchomienia w 1876 r.12 odcinka Iwanogród [Dęblin] – Łuków, na którym leży stacja Krzywda, po rok 189413, kursowały tamtędy dwa pociągi dziennie. Ruch przez Nałęczów był trzy razy większy, ale przewidywał pociągi nocne. Jak wspomina córka Maria: „sypiał co drugą noc”.

Zygmunt Migurski, naczelnik stacji Kolei Nadwiślańskiej Krzywda, zmarł 25 listopada 1893 r. Pochowany został 28 listopada na cmentarzu parafialnym w Radoryżu Kościelnym.

Żona Anna zmarła w 1928 r. i została pochowana na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

Informację przygotował Jarosław Tymowski – prawnuk Zygmunta, wnuk jego najstarszej córki Marii
Milanówek, wrzesień 2019 r. jaroslaw.tymowski@gmail.com

1Kurjer Warszawski 1855, nr 168
2Kurjer Warszawski 1856, nr 168
3Kurjer Warszawski 1862, nr 235
4Powstanie styczniowe i zesłańcy syberyjscy : katalog fotografii ze zbiorów Muzeum Historycznego m. st. Warszawy. Cz. 2, Zesłańcy syberyjscy / oprac. Elżbieta Kamińska, 2005
5Kartki z pamiętnika Alkara. 1. Kraushar Aleksander, 1910
6Eugeniusz Niebelski, Polscy lekarze zesłańcy 1863 roku na Syberii; w: Studia Polonijne. T. 30 (2009)
7Archiwum Główne Akt Dawnych w Warszawie w zespole akt Zarządu Generał-Policmajstra w Królestwie Polskim
8Zakład Naukowy im. Ossolińskich we Wrocławiu.
9Kurjer Warszawski 1877, nr 206
10 przedmowy Szymona Askenazego do książki „Leopold Kronenberg : monografia zbiorowa”, 1922
11Gniazdo rodzinne Tomaszowice, opracowanie – Władysław Kusiak, wydane w wydawnictwie Studio Gamma Bogusława Osuchowskiego, Warszawa 2008
12Kurjer Warszawski 1876, nr 272
13Kurjer Warszawski 1894, nr 133

***
NAGROBEK ZYGMUNTA MIGURSKIEGO NA CMENTARZU W RADORYŻU KOŚCIELNYM

W 2015 roku umieściłam na stronie galerię zdjęć z cmentarza w Radoryżu Kościelnym. Trafił na nią pan Jarosław Tymowski. Odnalazł na niej fotografię grobu swojego pradziadka Zygmunta Migurskiego.
– Należy podkreślić, że ślad internetowy był pierwszym sygnałem, że grób Zygmunta nadal istnieje. Parę lat temu kuzyna poinformowano w kancelarii parafialnej, że grób się nie zachował.
Oczywiście z powodu uszkodzenia tablicy powiązanie grobu z nazwiskiem Migurski wymagało dodatkowej wiedzy – napisał Jarosław Tymowski – Zdjęcia internetowe wskazywały na pilną potrzebę poddania pomnika konserwacji . Na szczęście kontrolna wizyta w niedługi czas po tym szczęśliwym odkryciu wykazała, że ubytki są mniejsze niż na niektórych zdjęciach.
A skoro było co konserwować, to ruszyliśmy z akcją.


  

Grób Zygmunta Migurskiego w trakcie renowacji

Po rozpoznaniu sytuacji prawnej grobu i podejściu administracji cmentarza, ustalono, że grób nie znajduje się w rejestrze zabytków. Konserwację wykonała Zofia Kamińska. Ponadto istotna zmiana w otoczeniu grobu, czyli nadanie mu wyraźnych granic i obmurowanie kostką zostało wykonane przez p. Bartnickiego kamieniarza z Łukowa, który został zaangażowany za pośrednictwem Kazimierza Garbacika, kościelnego w parafii Radoryż Kościelny. 
– Proboszcz czyli administrator cmentarza parafialnego był bardzo życzliwy i pomocny, a nawet niezbędny, bo to on oficjalnie występował do IPN o dofinansowanie – mówi prawnuk Zygmunta Migurskiego – Program prac konserwatorskich przesłałem do opinii urzędu ochrony zabytków, aby mieć pewniejszą pozycję w rozmowach z IPN. Opinia była pozytywna.
Pan Jarosław doprowadził do wpisu grobu do ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski, prowadzonej przez Instytut Pamięci Narodowej, IPN zdecydował też o sfinansowaniu większości niezbędnych prac konserwatorskich. Do przedsięwzięcia dołożyli się także członkowie rodziny
Rodzina Zygmunta Migurskiego spotkała się przy odnowionych grobie przodka w niedzielę 6 października.

Nagrobek Zygmunta Migurskiego dawniej i dziś.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.