Aleksander Sędzikowski – zapomniany dzierżawca dóbr Gózd

Jeden z najstarszych nagrobków na cmentarzu w Tuchowiczu należy do dzierżawcy dóbr Gózd Aleksandra Sędzikowskiego, który zmarł w 1848 roku.

Aleksander Sędzikowski urodził się 24 maja 1810 roku w Wyczółkach, w parafii Służewiec.  Był synem Mateusza i Anny z Górzyńskich. Sędzikowscy mieszkali w Wyczółkach co najmniej do 1827 roku, a Mateusz pełnił funkcje ekonoma, rządcy dóbr,a później wójta gminy.
W latach 20-tych XIX  wieku Aleksander pobierał nauki w Liceum Warszawskim, gdzie był nagradzany w klasach II (1826) i III (1827), IV (1828), V (1829), a w klasie VI (1830) zasłużył na pochwałę.
W 1840 roku w Matczynie, wstąpił w związek małżeński z Zofią Zarańską, córką Erazma i Kunegundy z Sosnowskich, dzierżawców Matczyna.

Aleksander i Zofia mieli jedną córką Karolinę Lucynę Sabinę urodzoną w 1841 roku w Kocku. W tym samym roku Sędzikowski herbu Jastrzębiec wylegitymował się ze szlachectwa.

Trudno powiedzieć kiedy Aleksander Sędzikowski objął w dzierżawę folwark Gózd należący do rodziny Pryami. Być może miało to miejsce po 1845 roku, po śmierci właściciela Wincentego Pryami (czytaj tutaj).
Na dobra Gózd w 1848 roku składały się: folwark i wieś zarobna, mający wysiewu ozimego żyta korcy 130, pszenicy korcy 36, siana z potrawem do fur 150, pastwiska obfite, las na opał, budynek na gorzelnię, bez maszyny, dom mieszkalny i oficyna oraz ogród fruktowy. W skład dóbr wchodziła też nomenklatura Warkocz, karczma zajezdna przy trakcie wołowym z Włodawy do Warszawy.

Aleksander zmarł w wieku 43 lat z powodu apopleksji czyli udaru.
Został pochowany na cmentarzu w Tuchowiczu, w jego najstarszej części, w pobliżu grobu Józefa Zdziarskiego i księdza Antoniego Przegalińskiego.
Po jego śmierci żona wraz z córką wyprowadziły się z Gozdu, prawdopodobnie do Lublina, gdzie obie zmarły – Zpfoa w 1888 roku, a jej córka Karolina w 1901.

W czerwcu 2021 roku udało nam się zrealizować obietnicę, którą złożyliśmy podczas wydania książki pt. Tuchowicz. Dzieje parafii i miejscowości – wyremontowaliśmy dwa nagrobki znajdujące się na cmentarzu w Tuchowiczu. Jeden z nich należy do Aleksandra Sędzikowskiego.
Ten pomnik to ostatni namacalny ślad bytności tej rodziny na terenie parafii Tuchowicz…
Po dobrach Gózd nie pozostał ślad, córka Aleksandra – Karolina Sędzikowska zmarła bezpotomnie i grób z zatartym napisem, jeden z najstarszych na tuchowickim cmentarzu pozostawał zapomniany.
Dzięki renowacji być może będzie istniał kolejnych 150 lat.